Wtorek 14.04.2020
Pajączek – masaż relaksacyjny.
Dzieci siedzą w kręgu, jedno za drugim, N. czyta wiersz, mówiąc i pokazując, jakie ruchy należy wykonywać na plecach kolegi/koleżanki. N. czyta wiersz po raz drugi, pokazując w powietrzu te ruchy, które mają być wykonane. Wspinał się pajączek po rynnie. Dzieci „wędrują” palcami od dołu ku górze po plecach kolegi/ koleżanki. Spadł wielki deszcz i zmył pajączka. Układają obie dłonie płasko na plecach i szybko przesuwają je w dół. Zaświeciło słoneczko. Masują plecy ruchem okrężnym.
Wysuszyło pajączka, rynnę i… Masują plecy tak długo, aż poczują ciepło.
dalej wspinał się pajączek po rynnie. Zaczynają masaż od początku.
Biedronka do pokolorowania – załącznik
Środa 15.04.2020
„Spacer żuka” – opowieść ruchowa.
N. czyta opowiadanie, dzieci stoją w rozsypce i wykonują ruchy zgodnie z treścią opowiadania. Pewien mały żuk poszedł na spacer. (dzieci maszerują po sali) Na swej drodze napotkał dużego jeża. (zatrzymują się i patrzą do góry) Jeż był tak ogromny, że żuk musiał wysoko podskoczyć trzy razy, aby jeż go zauważył. (podskakują, licząc: jeden, dwa, trzy) Poszedł dalej (maszerują), lecz tam rosła bardzo gęsta trawa, więc żuk musiał się schylić, aby przejść. (chodzą na ugiętych kolanach ze schyloną głową) Gdy mu się to udało, dotarł na bardzo piaszczystą drogę, trudne to zadanie dla żuka, trzeba szybciutko przebierać nogami. (dzieci przemieszczają się po sali, szybko poruszając nogami) Ale cóż to?! Nie udało się! Nasz żuk przewrócił się na plecy. (dzieci kładą się na plecach) Biedny mały żuk przebierał nóżkami tak szybko i bujał się na boki (dzieci wykonują te czynności), ale nie udawało mu się podnieść. Nagle zawiał mocniejszy wiatr i przewrócił żuka z powrotem na nogi. (dzieci przekręcają się na bok, później kładą się na brzuchu i wstają) Bardzo już zmęczony, ale zadowolony żuk wrócił do domu i położył się, aby odpocząć. (dzieci idą powoli, następnie kładą się na brzuchu i zwijają w kulkę)
"Wielkie sprzątanie" - słuchanie piosenki (W załączeniu)
Czwartek 16.04.2020
Pstryk
Grzegorz Kasdepke
– Uważaj, teraz będzie się działo – mruknął Dominik, włączając elektryczny czajnik. Zanim Junior zdążył podkulić ogon, w całym domu błysnęło, huknęło – a potem zapadła ciemność. I cisza. Przestało grać radio, przestały pracować lodówka i pralka, przestał działać komputer, i nawet Junior przestał sapać, choć nie był przecież na prąd. Widać, wszystko to zrobiło na nim spore wrażenie. Pierwsza odezwała się babcia Marysia. – Dominik! – zawołała z dużego pokoju.
– To twoja sprawka?! – Prowadzę wykład – odkrzyknął dyplomatycznie Dominik. – O czym?!
– Głos babci dochodził już z korytarza. – Nie mów, że o elektryczności! – Mogę nie mówić... – mruknął Dominik. – Hau! – dodał mu otuchy Junior. Zza drzwi dobiegł ich szelest, trzask, odgłosy majstrowania przy elektrycznych korkach – i naraz z głośnika radia popłynęła muzyka, a lodówka wzdrygnęła się, jak po przebudzeniu z krótkiej drzemki, i znowu zaczęła pracować. Dominik i Junior zmrużyli oczy. – Przecież tata ci mówił – zasapała babcia, wchodząc do kuchni – żebyś nie włączał tego czajnika, gdy pracuje pralka, tak?! Jutro przyjdą elektrycy i wszystko naprawią! A na razie trzeba uważać! Bo przewody elektryczne w tym mieszkaniu są za słabe, i to dlatego! Chcesz wywołać pożar?! – Hau! – uspokoił ją Junior. Ale babcia Marysia nie była uspokojona; zakazała Dominikowi zabaw w kuchni, przez co dalsza część wykładu musiała odbyć się w łazience.
„Ziemia, powietrze, ogień” – zabawa ruchowa.
Dzieci biegają swobodnie po sali w rytm tamburyna. Na hasło N. : Ziemia – kładą się na plecach na dywanie, nogi i ręce wyprostowane. Na hasło: Powietrze – klęczą, kołysząc się na boki z wysoko podniesionymi rękami. Na hasło: Ogień – stają nieruchomo z szeroko rozstawionymi rękami i nogami.
Piątek 17.04.2020
„Czy wiem, jak chronić moją planetę?”
1. Co robimy, by oszczędzać wodę?
2. Jak zachowujemy się w lesie, by nie płoszyć zwierząt?
3. Kiedy należy dokarmiać ptaki?
4. Co należy zrobić, gdy wychodzimy z pokoju lub łazienki?
Segregowanie śmieci – pojemniki w załączniku